Ceremonia pogrzebowa w obliczu pandemii. Co warto wiedzieć?

Pandemia COVID-19 wpłynęła na każdy aspekt naszego życia, w tym również na organizację ceremonii pogrzebowych. W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo uczestników, domy pogrzebowe muszą dostosować się do nowych zasad i wytycznych. W Lubinie, jednym z takich przedsiębiorstw jest Fenix, który oferuje pełen zakres usług pogrzebowych. Jakie zmiany wprowadzono w organizacji ceremonii i co warto wiedzieć przed planowaniem pożegnania bliskiej osoby w czasach pandemii?

 

Nowe wytyczne dla uczestników ceremonii

W związku z obostrzeniami wprowadzonymi przez rząd, liczba osób mogących uczestniczyć w ceremonii pogrzebowej została ograniczona. Obecnie dopuszcza się maksymalnie 50 osób na otwartym terenie oraz 25 osób w zamkniętych pomieszczeniach. Zakład pogrzebowy w Lubinie i okolicach, taki jak Fenix w Przemkowie przy ulicy Głogowskiej 11, dba o przestrzeganie tych zasad oraz informują klientów o obowiązujących ograniczeniach.

 

Bezpieczne przygotowanie ciała do pożegnania

Domy pogrzebowe muszą również dostosować swoje procedury przygotowania ciał zmarłych do pożegnania. W przypadku osób zmarłych na COVID-19, konieczne jest zachowanie szczególnych środków ostrożności. Fenix dba o bezpieczeństwo swoich pracowników oraz klientów, stosując odpowiednie środki ochrony osobistej oraz dezynfekując pomieszczenia i sprzęt używany podczas przygotowań. Ciało zmarłego jest umieszczane w szczelnym worku, a następnie w trumnie, która jest dodatkowo zabezpieczana przed otwarciem.

 

Wsparcie w trudnych chwilach

Organizacja ceremonii pogrzebowej w czasach pandemii może być jeszcze trudniejsza niż zwykle. Dlatego warto skorzystać z pomocy profesjonalistów, którzy pomogą w załatwieniu wszystkich formalności oraz doradzą w kwestii bezpiecznego przeprowadzenia uroczystości. Fenix oferuje wsparcie na każdym etapie organizacji pogrzebu, począwszy od zgłoszenia zgonu, przez przygotowanie ciała zmarłego, aż po ceremonię i pochówek. W trosce o klientów, pracownicy Fenix są dostępni 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, aby pomóc w najtrudniejszych chwilach.